Dzień 7
16.07.2007
Poniedziałek
Start: 10:30

Dość długo się zbieramy, ale za to ruszamy szybkim tempem. Ja nawet jeszcze szybszym, bo uciekam Małgosi i Pawłowi. Droga wciąż wiedzie przez las. W pewnym momencie po prawej stronie jest wielka polana. Około 50m od drogi przechadzają się dwa czarne niedźwiedzie! Chociaż są zupełnie daleko, dostałem dodatkowej pary w nogach :) Na skrzyżowaniu czekam na pozostałą dwójkę. Czekam jakąś godzinę. Aż zacząłem rozmyślać, czy nie pojechali inną drogą, choć za bardzo nie było gdzie. Jednak w końcu przyjeżdżają :)
Lake Louise niby jest kurortem, ale na polskie warunki byłaby to wioska. Nieduże toto i tylko kilka sklepów. Podjeżdżamy bardzo stromą drogą 200m w górę do samego jeziora Lake Louise. Takie Morskie Oko, tylko wodę ma mętną, a turystów trzy razy więcej plus olbrzymi hotel na jednym brzegu.



Dookoła jeziora jest asfaltowa dróżka, otaczają je potężne Góry Skaliste, widać lodowiec. Rozsiadamy się na ławeczce, rozkładamy nasze wiktuały i odpoczywamy.



W kamieniach nad jeziorem buszują jakieś dwie małe łasice. Nie przejmują się w ogóle turystami, a chwilami nawet wybiegają na dróżkę i plączą się ludziom pod nogami. Później wracamy do miejscowości Lake Louise. Zjazd jest zabójczo szybki. Robimy zakupy w Village Market. Dość nijaki ten sklep, niezbyt duży wybór towaru, a to co jest, jest drogie.
Do końca dnia wznosimy się systematycznie jadąc głównie przez lasy o 300m na wysokość około 1850m n.p.m. Widoków wybitnych nie ma. Dopiero wieczorem, przy Mosquito Creek Campground, na którym się rozbijamy, są świetne widoki na góry. Na campingu nie ma już oficjalnych miejsc. Zajmujemy więc nieoficjalne miejsce nad rzeką, ustalając sobie na nie zniżkową cenę $10. Chyba fajniejsze to miejsce, niż taki normalny placyk pod drzewami.





Na campingu jest świetna konstrukcja antyniedźwiedziowa na sakwy - linka stalowa rozpięta między drzewami z podwieszonymi linkami, na których można coś zawiesić na haku i wywindować na górę. Zachód słońca bardzo ładnie dziś oświetla góry.

Dystans dnia: 71.30 km
Czas jazdy: 5:50:35
Średnia prędkość: 12.20 km/h
Prędkość maksymalna: 69 km/h

Poprzedni < > Następny


Prawa autorskie zdjęć i tekstu zastrzeżone: Marek Ślusarczyk © 2001-2099